Jesteś tu: Strona główna › Peeling – złuszczanie naskórka
Główną funkcję naskórka jest ochrona przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych poprzez stworzenie swoistej bariery ochronnej organizmu. Naskórek zbudowany jest z następujących warstw (zaczynając od zewnątrz): warstwa rogowa, jasna, ziarnista, kolczysta oraz ostatnia warstwa podstawna. Komórki naskórka podlegają regularnemu złuszczaniu a ten proces zwany jest rogowaceniem, czyli keratynizacją. Jest to proces naturalnie zachodzący w skórze człowieka i trwa zwykle około 28-29 dni. Tworzące się w warstwie podstawnej nowe komórki przesuwają się ku górze, tworząc kolejną warstwę. Wraz z upływem czasu ulegają one obumarciu a w końcowym etapie złuszczają się. Bardzo ważne jest pozbywanie się martwego naskórka, ponieważ w pewien sposób blokuje on dostęp do nowych, żywych komórek.
Podstawowym narzędziem do złuszczania martwego naskórka są peelingi, które skutecznie usuwają martwy naskórek. Stosowane są powszechnie w salonach kosmetycznych przed zabiegami, jak również w przypadku codziennej pielęgnacji. Zwykle do twarzy polecane są peelingi drobnoziarniste oraz enzymatyczne, zaś do dłoni i stóp stosuje się peelingi gruboziarniste ze względu na zdecydowanie grubszy naskórek w tych miejscach naszego ciała. Jeśli chodzi o cerę naczynkową, należy unikać preparatów z drobinkami oraz peelingów drobnoziarnistych, które mogą powodować pogłębianie się rumienia. Idealnym rozwiązaniem w tym przypadku są peelingi enzymatyczne.
Podstawowy podział peelingów opiera się na zastosowaniu różnych narzędzi przystosowanych do skutecznego złuszczania naskórka. Wyróżniamy między innymi:
• Peelingi mechaniczne – peeling fizyczny, polegający na ścieraniu naskórka z użyciem różnych przyrządów takich jak tarcze diamentowe (mikrodermabrazja), laser czy kryształki korundu, jak również ultradźwięki (peeling kawitacyjny).
• Peelingi chemiczne oraz enzymatyczne – peeling odbywa się za pomocą substancji chemicznych (chemabrazja), czyli z użyciem między innymi kwasów bądź enzymów pochodzenia roślinnego.
• Peelingi mieszane – kombinacja peelingów stosowana w zależności od indywidualnych potrzeb skóry. Często jest to połączenie peelingów mechanicznych.
Biorąc pod uwagę głębokość ścierania naskórka, peelingi możemy podzielić na:
• Peelingi powierzchniowe – lekkie o działaniu odświeżającym: złuszczanie naskórka zachodzi w sposób bardzo delikatny a skóra jest jedynie lekko zaczerwieniona. Takiego typu peelingi można stosować kilkakrotnie, skóra jest wówczas odświeżona i lepiej wchłania substancje aktywne zawarte w kremach.
• Peelingi średnio głębokie – celem tego peelingu jest złuszczenie górnej warstwy naskórka, po wykonanym zabiegu skóra jest często zaczerwieniona i napięta. Stosowany jest głównie w przypadku zmian posłonecznych, przebarwień jak również delikatnych zmarszczek. Wykorzystuje się tutaj mieszaninę kwasu trójchloroctowego.
• Peelingi głębokie – w tym przypadku złuszczanie naskórka odbywa się już głębiej. Do tego celu używany jest zwykle kwas trójchlorooctowy, z tego względu wykonywane są one jedynie przez lekarza dermatologa. W wyniku intensywnego procesu złuszczania naskórka mogą pojawić się działania niepożądane takie jak pieczenie, ból, rumień, jak również drobne wybroczyny.
Peeling twarzy można wykonać również samodzielnie w domu. Peelingi powszechnie stosowane do skóry twarzy to peelingi enzymatyczne oraz drobnoziarniste, które dostępne są w aptekach oraz w sklepach kosmetycznych. Peelingi drobnoziarniste stosuje się maksymalnie 3 razy w miesiącu ze względu na czas trwania keratynizacji, peelingi enzymatyczne można stosować częściej, bowiem nie podrażniają zbytnio naskórka i mają działanie odświeżające. Peelingi drobnoziarniste są polecane w przypadku cery tłustej oraz mieszanej. Usuwając zbędny naskórek przyczyniają się do poprawy ogólnej kondycji skóry oraz oczyszczenia porów. Peelingi enzymatyczne wskazane są dla osób o cerze wrażliwej, alergicznej, jak również w przypadku osób z cerą naczynkową.
W salonach kosmetycznych bardzo popularnie stosowanym zabiegiem złuszczania naskórka jest mikrodermabrazja, który polega na mechanicznym złuszczaniu martwych komórek. Zabieg wykonywany jest specjalistycznym urządzeniem wyposażonym w charakterystyczne ścierające głowice. Złuszczenie naskórka odbywa się stopniowo a intensywność ścierania dostosowywana jest indywidualnie w zależności od stanu skóry oraz potrzeb klienta.
W zależności od materiału ściernego możemy wyróżnić mikrodermabrazję diamentową, korundową oraz tlenową. Najczęściej stosowana jest mikrodermabrazja diamentowa, która jest przeprowadzana w przypadku osób z delikatną i wrażliwą skórą skłonną do alergii. Zabieg trwa około godziny, jest bezbolesny i nieinwazyjny a skóra jest wyraźnie wygładzona i odświeżona. Mikrodermabrazja korundowa wykorzystuje kryształki glinu, które w postaci organicznego proszku wypychane są pod dość dużym ciśnieniem. Zabieg ten ma na celu już stymulację głębszych warstw skóry co wpływa pozytywnie na syntezę kolagenu oraz elastyny. Ostatnia odmiana to mikrodermabrazja tlenowa, która do ścierania naskórka wykorzystuje tlen pod wysokim ciśnieniem połączony z solą fizjologiczną, co pomaga również skutecznie w oczyszczeniu porów z zanieczyszczeń będących podłożem tworzenia się zaskórniaków oraz miejscowych stanów zapalnych. Dzięki oddziaływaniu tlenu skóra staję się bardziej dotleniona, co wpływa pozytywnie na ogólną kondycję skóry. Mikrodermabrazja stosowana jest głównie w celu odświeżenia skóry po okresie zimowym, w przypadku przebarwień, drobnych zmarszczek, jak również usunięcia zanieczyszczeń.
Kolejną powszechnie stosowaną metodą jest peeling kawitacyjny, opierający swoje działanie na ultradźwiękach. Ultradźwięki, które mają określoną częstotliwość, indukują fale kawitacyjną, która wpływa na rozbijanie martwych komórek naskórka bez oddziaływania na głębsze warstwy skóry. Kawitacja stosowana jest w celu podstawowego oczyszczania oraz dezynfekcji skóry twarzy przed zabiegami kosmetycznymi a także w celu rozjaśnienia przebarwień. Zabieg ten jest dobrym rozwiązaniem dla osób posiadających cerę naczynkową bądź wrażliwą, czyli wtedy, gdy peelingi mechaniczne nie powinny być stosowane.
Aby efekt był zadowalający wykonuje się zwykle serię 5-10 zabiegów, ich ilość oraz intensywność dobierana jest już indywidualnie dla każdego klienta w zależności od oczekiwanych potrzeb. Zwykle efekty widać już po pierwszych przeprowadzonych zabiegach, skóra staje się gładka, jej wygląd widocznie się poprawia. Złuszczanie martwego naskórka pobudza głębsze warstwy skóry, które stają się lepiej odżywione oraz dotlenione. Głębokie złuszczanie naskórka powinno być rozsądnie przeprowadzane, aby nie doprowadzić do podrażnienia skóry. Zwykle wykonuje się je w okresie jesienno-zimowym, kiedy promieniowanie słoneczne jest zdecydowanie mniejsze i nie będzie powodować kłopotliwych przebarwień. Szczególnie ważne jest to w przypadku zabiegów z użyciem kwasów, bowiem skóra po ich wykonaniu jest wyjątkowo wrażliwa.
Magdalena Burian
Dermokonsultantka
Publikacja: marzec 2014