Jesteś tu: Strona główna › Uciążliwe owady

Szukaj:

Uciążliwe owady

Wiosna i lato to okres wzmożonych wyjazdów i wycieczek. Staramy się w tym czasie jak najczęściej uciekać od zgiełku miasta i szumu samochodów do miejsc cichych i spokojnych - „na łono natury”. Musimy jednak pamiętać, że w naszym otoczeniu żyje mnóstwo stworzeń – dużych i małych, które nie zawsze są pożądanymi towarzyszami. Chyba każdy z nas miał bliskie spotkanie z komarem, muszką, czy brzęczącą pszczołą. Spotkania te, oprócz uciążliwego charakteru, mogą być niebezpieczne dla naszego zdrowia.

Wyjeżdżając nad jezioro, morze czy idąc na łąkę, pamiętajmy o tym, aby zabezpieczyć się przed ewentualnymi ukąszeniami owadów. Idąc do lasu, w zacienione i ciepłe miejsca, starajmy się ubierać w długie spodnie, wyższe skarpetki, chustki, możemy bowiem spotkać kleszcza.

Kleszcz

Kleszcz Ixodes scapularis może przenosić wiele chorób, z których w Polsce występują dwie: borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu. Jadąc na wycieczkę czy wczasy, dobrze jest spojrzeć na podawane w telewizji lub prasie specjalne mapki szczególnego zagrożenia występowania zachorowań. Jeżeli obawiamy się o swoje zdrowie - zaszczepmy się, zwłaszcza że w ostatnim czasie wzrosła ilość zachorowań na choroby przenoszone przez kleszcze. Szczepionkę taką można podawać dzieciom już od drugiego roku życia. Aplikowana jest ona w trzech dawkach. Pamiętajmy, że nasi ulubieńcy - psy i koty, narażeni są także na spotkanie z niebezpiecznym kleszczem. Dlatego zawsze po spacerze w wysokich chaszczach, sprawdźmy sierść naszego pupila.
Jak usunąć kleszcza?
Zwykle kleszcze lubią miejsca ciepłe: pod kolanem, pachą, w pachwinie. Jeśli zauważymy na swojej skórze kleszcza, przede wszystkim nie należy rozgniatać jego odwłoku. Do jego usunięcia służą specjalne aparaty np. przyrząd o nazwie Trix działający na zasadzie lassa. Zakładamy pętelkę jak najbliżej skóry, a następnie bardzo delikatnie wykręcamy kleszcza, uważając przy tym by nie urwać odwłoka. W warunkach domowych możemy do tego celu użyć pęsety, pamiętając by kleszcza wykręcać a nie wyrywać. Miejsce po ukłuciu należy zdezynfekować, a następnie sprawdzić czy usunęliśmy całego owada. Przez najbliższe kilka dni musimy obserwować miejsce wkłucia – czy kleszcz nie przeniósł jakichś chorób. W przypadku zakażenia wystąpi zaczerwienienie przypominające pierścień z ciemniejszą obwódką, mogą wystąpić bóle kostno – stawowe, bóle mięśni lub dolegliwości neurologiczne. W takim przypadku udajmy się natychmiast do lekarza.
 

Użądlenia przez osy, pszczoły i szerszenie
 

Odrębnym problemem są owady żądlące (błonkoskrzydłe), do których należą pszczoły, osy, trzmiele i szerszenie. Pszczoły to owady przyjazne, nie wykazują poza ulem zachowań agresywnych, natomiast osy i szerszenie potrafią zaatakować nieprowokowane.
Pszczoły mają żądło ząbkowane, o kształcie harpuna, ostre zazębienia uniemożliwiają wyciągnięcie go z ciała ofiary, dlatego pszczoła uciekając wyrywa żądło ze swego ciała i wkrótce ginie. Żądła os są długie, szablaste i pozbawione harpunowego zazębienia, co umożliwia im wielokrotne żądlenie bez utraty narządu jadowego, z którego - po wbiciu żądła - spływa do ranki jad.Szerszenie mają żądła znacznie większe, a jad silniejszy. Użądlenie jest wyjątkowo bolesne, dość często pozostawia ropiejącą ranę. Stwierdzono, iż jad owadów zawiera wiele substancji inicjujących reakcję uczuleniową. Są to:
- mellityna, która uwalnia mediatory reakcji uczuleniowej,
- apamina - białko, które degraduje komórki tuczne i powoduje wyrzut histaminy,
- enzymy np. hialuronidaza,
- histamina, która wywołuje gwałtowną reakcję alergiczną.
Pojedyncze użądlenia są niebezpieczne jedynie przy szczególnym uczuleniu na jad. Kilkadziesiąt ukłuć pszczoły, kilkanaście ukłuć osy czy kilka użądleń szerszenia może jednak u zdrowej osoby wywołać stan zagrożenia życia.

Gdy zbliża się do nas owad należy zachować spokój - wymachiwanie rękoma może zostać potraktowane jako atak. Najlepiej jest wtedy wolno oddalić się. W razie ataku należy chronić przede wszystkim głowę, gdyż użądlenia w okolicy gardła, szyi są bardzo niebezpieczne. Latem warto zrezygnować z mocnych perfum, lakierów do włosów czy wody po goleniu, bowiem ostre zapachy mogą drażnić owady, podobnie jak jaskrawa odzież. Nie wolno chodzić boso po łąkach, gdyż często przy ziemi mogą znajdować się gniazda os. Pot przyciąga owady, dlatego osoby uczulone na jad owadów powinny unikać rekreacji na wolnym powietrzu. Unikajmy kwitnących sadów i pól, bądźmy ostrożni w trakcie prac ogrodniczych - odpowiednia odzież uchroni nas przed użądleniem. Owady są szczególnie niebezpieczne w pobliżu swoich gniazd. Przypadkowy przechodzień może zostać potraktowany jako zagrożenie dla gniazda i może zostać zaatakowany, dlatego gniazda os czy szerszeni powinny być usuwane z miejsc, gdzie przebywają ludzie, najlepiej przez Straż Pożarną.
Piknikując na dworze, unikajmy jedzenia słodkich owoców, miodu, dżemu, nie zostawiajmy otwartych puszek i butelek ze słodkimi napojami. Pijąc napój z takiego pojemnika, nie mamy pewności czy w środku nie czai się zagrożenie.
Gdy użądli nas osa czy pszczoła należy natychmiast wyciągnąć żądło, najlepiej podważając je paznokciem czy szpilką. Ściskając żądło dwoma palcami możemy dodatkowo wtłoczyć jad do ciała, gdyż żądło pszczół wyrywa się najczęściej z pęcherzykiem jadowym. Żądło os pozostaje w ciele jedynie przy przypadkowym złamaniu. Należy przyłożyć zimny kompres, kostki lodu, można przyłożyć cebulę lub roztwór octu. Aby uniknąć zakażenia nie wolno rozdrapywać rany. Warto oddalić się, gdyż atakujący owad wydziela substancje prowokujące do ataku inne owady tego samego gatunku. Jeżeli chcemy zmniejszyć obrzęk należy użyć preparatu Altacet. Występuje on w postaci tabletek rozpuszczalnych w wodzie, gotowego do użycia żelu bądź aerozolu. Ma działanie ściągające, powoduje koagulację białka na powierzchni tkanek i w obrębie nerwów czuciowych, co daje łagodny efekt przeciwbólowy. Ponadto Altacet zmniejsza obrzęk, łagodzi odczyn zapalny, a jego kwaśne środowisko jest niekorzystne dla bakterii patogennych. Dobrym pomysłem jest także zażycie tabletki wapna. Wapno w postaci rozpuszczalnej w wodzie zadziała szybciej, złagodzi uczucie świądu i zmniejszy obrzęk.
Użądlenie w język lub w usta może grozić uduszeniem, dlatego pierwszą pomocą w tym przypadku jest rozpuszczenie w ustach jednej łyżeczki soli kuchennej, która zneutralizuje jad z błony śluzowej, sprawdza się także ssanie kawałka lodu lub szybkie przełykanie zimnych napojów. Niezbędne jest jak najszybsze wezwanie lekarza.
 

Reakcja organizmu na jad owadów objawia się pokrzywką, bólem, pieczeniem, swędzeniem i obrzękiem w miejscu użądlenia. Zależy ona od pochodzenia i ilości wstrzykniętego jadu, od miejsca ukłucia oraz indywidualnej wrażliwości organizmu. U większości ludzi występuje tylko reakcja skórna, która po kilku dniach znika. Część ludzi jest uczulona na jad owadów i w tym przypadku już jedno użądlenie może spowodować wstrząs anafilaktyczny objawiający się: trudnościami w oddychaniu, zawrotami głowy, spadkiem ciśnienia krwi, nudnościami, drętwieniem kończyn, utratą przytomności aż do zatrzymania akcji serca. Takie objawy pojawiają się w ciągu kilku minut po użądleniu i stanowią duże zagrożenie życia. Należy wówczas natychmiast wezwać lekarza a w przypadku zapaści konieczny jest natychmiastowy masaż serca i sztuczne oddychanie.
 

Reakcje alergiczne
 

Alergii na ukąszenia owadów nie można wykryć w testach skórnych. Potrzebne jest do tego specjalne badanie na obecność przeciwciał we krwi. Reakcje alergiczne na jady owadów mogą zostać przezwyciężone dzięki zastosowaniu swoistej immunoterapii, polegającej na przyjmowaniu stopniowo wzrastających dawek jadu, który pobudza układ odpornościowy do wytworzenia oporności na jad owadów. Osoby uczulone powinny mieć stale przy sobie zestaw pierwszej pomocy zawierający adrenalinę w postaci autostrzykawki, której podanie może zatrzymać postępujący wstrząs anafilaktyczny.

Ochrona przed owadami
 

Każdy z nas, czy to podczas pikniku, czy wyprawy kajakowej miał „przyjemność” bliższego zaznajomienia się z komarem lub meszką. Są to chyba najbardziej dokuczliwe owady krwiopijne naszego klimatu, potrafiące zepsuć nawet najlepiej zapowiadający się wieczór czy wyprawę. Komary i meszki występują masowo na terenach nadmorskich i w dolinach rzek. Jest ich szczególnie dużo późną wiosną po obfitych opadach oraz na terenach dotkniętych powodziami. Chcąc uchronić się od plagi tych owadów wokół naszego miejsca zamieszkania, zadbajmy o swoje najbliższe otoczenie. W tym celu usuwajmy w przydomowych ogródkach tymczasowe zbiorniki wodne - puszki, butelki i inne pojemniki, gdzie może gromadzić się woda; często wymieniajmy wodę w oczkach wodnych.
Jak jednak uchronić się przed przykrymi owadami nad morzem czy nad jeziorem? Pomocnych jest w tym wiele preparatów tzw. repelentów. Preparaty te dzielimy na kilka grup. Chyba najbardziej praktyczne są te w postaci aerozoli jak np. Autan, A sio!, Off Regular czy Ultrathon. Preparaty te mają odstraszać zarówno komary i kleszcze, jak i inne owady kłujące. Możemy je stosować zarówno na ciało, jak i na ubranie. Do stosowania na skórę możemy użyć płynów np. z serii Ichem Polska lub Flos lek. Preparat Pungino może być stosowany od drugiego roku życia. Dostępna jest również seria Moustidose. Dużo firm produkuje także preparaty w postaci żeli. Warty polecenia jest żel Dapis. Nie zawiera on składników natłuszczających czy plamiących. Oparty jest na naturalnych składnikach: esencji z citronelli, lawendy, wyciągu z apisu i z geranii różowej. Jest całkowicie bezpieczny i może być stosowany przez dzieci i dorosłych.
Dość oryginalnym sposobem zabezpieczenia się przed ukąszeniami owadów jest doustne przyjmowanie witamin z grupy B. Witaminy te przyjmowane przez dłuższy okres czasu, będą nas chronić przed komarami i muszkami, gdyż wydalane są wraz z potem, którego zmieniony zapach odstrasza owady.
Aby nasz dom był wolny od insektów, używajmy siatek i moskitier. Wiele firm wprowadza na rynek pojemniki z olejkami bądź urządzenia emitujące odstraszające fale. Urządzenia te umieszcza się w gniazdku elektrycznym. Niechciane owady nie przepadają także za olejkami: waniliowym, goździkowym czy cedrowym, dlatego wybierając się na grilla, warto zaopatrzyć się w świece zapachowe lub specjalne pochodnie.

Pamiętajmy, aby przy stosowaniu preparatów odstraszających owady, chronić szczególnie okolice oczu, ponieważ są to miejsca wyjątkowo wrażliwe. Gdy jednak preparat dostanie się nam do oka - nie panikujmy. Należy przemyć je dużą ilością wody.

Co zrobić po ukąszeniu?
 

Obecna na polskim rynku ilość preparatów do stosowania po ukąszeniach owadów jest doprawdy imponująca. Mamy do wyboru: żele, maści, płyny i tabletki. Do najbardziej bezpiecznych należą te na bazie naturalnych składników.
Po ukąszeniu bardzo ważne jest, aby opanować swędzenie, w przeciwnym wypadku będziemy miejsce to rozdrapywać, a to z kolei może doprowadzić do zakażenia. Podczas przebywania na łonie natury, najprościej jest w tym celu wycisnąć sok z liścia babki lancetowatej i zastosować go na miejsce ukąszenia. Możemy także użyć preparatów z arniki - zawiera ona związki terpenowe, flawonoidy, olejki eteryczne, które mają działanie przeciwobrzękowe i przeciwzapalne. Zastosowanie olejku lawendowego bezpośrednio na miejsce ukąszenia również złagodzi swędzenie. Do preparatów zawierających naturalne składniki zaliczyć możemy Antykomar – spray z olejkiem lawendowym, zawierający 5% naturalny olejek eteryczny. Zwolenników aloesu ucieszy zapewne fakt, że i w tym wypadku okazuje się on pomocny. Chcąc ulżyć cierpieniu, możemy użyć świeżego aloesu, jak również żelu Aloe Vera zawierającego wyciąg z tej rośliny, który podobnie jak nalewka z jeżówki, nagietka czy dziurawca, stosowany na miejsce ukąszenia - złagodzi wszelkie objawy.
Jednym z popularniejszych preparatów w postaci maści jest Flexiderm. Jest to maść sylimarynowo – fosfolipidowa, mająca działanie przeciwzapalne, przeciwalergiczne i podobnie jak Dapis żel (neutralizujący świąd) - nie ma przeciwwskazań. W postaci żelu jest również Kamagel, który zawiera 10% roztwór octanu glinu i wyciąg z koszyczków rumianku. Działa on łagodząco, zmniejsza uczucie piekącego bólu, chłodzi, nie zostawia tłustej warstwy i może być stosowany przez kobiety w ciąży i karmiące. Na uwagę zasługuje fakt, że Kamagel łatwo zmywa się czystą wodą bez użycia detergentów.
Odrębną grupę stanowią preparaty zawierające substancje chemiczne. Są one zazwyczaj bardziej skuteczne przy reakcji alergicznej naszego organizmu. Stwierdzono, iż jedną z ważniejszych substancji odpowiedzialnych za reakcję alergiczną jest histamina. Wywołuje ona zaczerwienienie, miejscowe ocieplenie i ból. Powoduje zwiększenie przepuszczalności naczyń włosowatych, co w konsekwencji powoduje obrzęk, dlatego ważne jest użycie leków, które zablokują niepożądane działanie histaminy (np. blokery receptorów H) i mają silne działanie przeciwzapalne. Są to glikokortykosteroidy (hydrokortyzon) i leki przeciwhistaminowe, dostępne zarówno w postaci preparatów do użytku zewnętrznego (dimetynden, antazolina) i wewnętrznego (loratadyna, cetirizyna). W grupie tej najbardziej popularny jest Fenistil. Możemy go kupić w postaci: żelu, emulsji na skórę, kropli i kapsułek. Spośród tych form najbardziej praktyczna jest postać roll – on. Z kolei kremem, zawierającym chlorowodorek difenhydraminy wraz ze środkiem znieczulającym (lignokainą) jest Comarol, który jest szczególnie przydatny u osób wyjątkowo wrażliwych na ukąszenia. Innym preparatem dwuskładnikowym zawierającym nafazolinę i antazolinę jest Dermophenazol. Płyn ten, natryskiwany w miejscu ukłucia pszczoły, komara, meszki lub mrówki, przyniesie nam długotrwałą ulgę.
Jeżeli jednak z doświadczenia wiemy, że ukąszenia owadów są dla nas wyjątkowo przykre, należy rozważyć wizytę u lekarza, który być może zaleci stosowanie jednego z preparatów na receptę, który zawierać będzie silny steryd - hydrokortyzon, działający przeciwzapalnie, przeciwświądowo i przeciwobrzękowo.
W przypadku drobnych ukąszeń, czy użądleń wystarczą leki stosowane miejscowo. Jeżeli jednak reakcja alergiczna jest silniejsza i stan zapalny nie wycofuje się warto skorzystać z leków doustnych, działających ogólnoustrojowo, w postaci tabletek bądź kapsułek (Zyrtec, Loratan, Loratadyna czy Allertec) zawierających substancje o działaniu przeciwhistaminowym.

Zaopatrzeni w tak szeroki asortyment preparatów zarówno prewencyjnych, jak i łagodzących skutki ukąszeń owadów, mamy duże szanse, aby spokojnie spędzić zaplanowany urlop. Pamiętajmy jednak, że żaden preparat nie zastąpi zdrowego rozsądku i odrobiny wyobraźni.

mgr farm. Paweł Piechota
Publikacja artykułu, 2005